wtorek, 23 sierpnia 2011

Nowozelandzki miód z drzewa herbacianego

Witam!


Przepraszam, za swoje w pewnym rodzaju zaniedbanie bloga, ale zawiesiłam trochę jego działanie, gdyż nie sądziłam, że ktokolwiek go czyta. Jednak, gdy dzisiaj weszłam i zobaczyłam 1300 wejść zrobiło mi się bardzo miło. Dziękuję wszystkim za miłe komentarze. Zmotywowało mnie to do dalszego "działania".




Odpowiadając na komentarz czytelnika  postanowiłam opisać
 NOWOZELANDZKI MIÓD Z DRZEWA HERBACIANEGO.


Miód MANUKA -  to leczniczy miód zebrany z kwiatów drzewa herbacianego.

Miód Manuka został badany przez dr Molana ( starszy wykładowca Zakładu Biochemii, Uniwersytetu Waikato w Nowej Zelandii) od ponad 20 lat.

Dr Molan sądził, że miód Manuka może naturalnie zniszczyć bakterie gronkowca i paciorkowca. ( wspólne bakterie obecne podczas bólu gardła, przeziębienia, owrzodzenia, opryszczki.)

Lekarze i pielęgniarki w Nowej Zelandii, używali miodu Manuka w ciągu dziesięcioleci w leczeniu pacjentów przy objawach bólu gardła, przeziębienia, owrzodzenia, opryszczki.

Miód Manuka jest naturalnym lekarstwem, którego dawno poszukiwano. 
W USA jest to stosunkowo nowy produkt, jednak owy miód zyskuje zaufanie coraz większej liczby osób. Jest to naturalna alternatywa dla zdrowia.

Więcej informacji można znaleźć na: http://www.miodymanuka.pl/

Osobiście wydaję mi się, że gdy ten  miód pozostaje już ostatnią deską ratunku można po niego sięgnąć. 
179 zł za 500 g miodu wydaję się trochę za dużo. Wiele miodów również ma lecznicze właściwości. Nie wspominając o propolisie, który również bardzo dobrze wpływa na różne choroby skóry. Nie zniechęcam nie zachęcam. Pozostawiam otwartą furtkę wyboru.

3 komentarze:

  1. Pani Aleksandro, bardzo dziękuję za kontynuację. Liczę, że to miejsce stanie się skarbnicą wiedzy dotyczącą miodów. Co do miodu manuka, to faktycznie tu nas zniechęcać może cena. Jednak biorąc pod uwagę dostępne badania (choćby wpływ na bakterie antybiotykooporność) to myślę, że warto o nim pamiętać i wiedzieć. A może któryś z tu zaglądających ma własne doświadczenia?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Olu: widzę że znalazłem bratnią duszę. Uwielbiam Panią za to, że podjęła Pani próbę stworzenia tego bloga. Widzę prawdziwy kunszt i duże zaangażowanie. Widać że nasza społecznośc sie powieksza. Coraz więcej osób też przyznaje się do regularnego spożywania miodu i produktów.
    Pozdrawiam
    Piotrek

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry miód. Pomaga na dolegliwości żołądkowe, przynajmniej ja jestem zadowolona. Polecam też zewnętrznie na cerę :)

    OdpowiedzUsuń