czwartek, 21 lipca 2011

Pszczoły - czyli co w ulu bzyczy :)

Cześć Wszystkim!


Ostatnio byłam z Tatą na pasiece i pocykaliśmy kilka fotek. Było cieplutko, więc "pciółki " aż miło było popatrzeć.


Nad jeziorkiem....










Pracusie..








 A swoją drogą słyszeliście jak bzyczą pszczoły w ulu albo przy miodobraniu? Niesamowite przeżycie, ale dla tych co nie lubią bzyczenia, to na pewno nie byłoby miłe doświadczenie. Mała uwaga, gdy podlatuje do Was stworzonko "bzykające" :) nie odganiajcie się. Samo na pewno Was nie zaatakuje. 





Wiem co mówię :)



Ale swoją drogą, to jest już lekka przesada.. 


 Pamiętam jak kiedyś mi się pszczoła zaplątała we włosy, to biegałam po podwórku jak poparzona. Z boku na pewno bardzo zabawnie musiało to wyglądać ale mi nie było do śmiechu :)


Trochę złośliwości.....



2 komentarze:

  1. Hejka Olcia:*
    No no widzę że na poważnie wzięłaś się za promocję miodu. Gratuluje pomysłu. A na tego bloga natrafiłem całkiem przez przypadek. Widać masz do tego talent. Zawsze byłaś perfekcjonistką. Pozdrawiam W.K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli publikujesz cudze zdjęcia to przynajmniej je podpisz i podaj źródło. Inaczej to się nazywa "kradzież"

    OdpowiedzUsuń